Tatiana - 2011-09-26 14:46:45

W niedzielę (25.09) byłam na debacie radiowej w Koszalinie. Brali w niej udział kandydaci (tzw. JEDYNKI) z poszczególnych partii.

Co mnie najbardziej zastanowiło?

Tylko jedna partia wystawiła kobietę na poz. pierwszej. Jest nią pani Krystyna Kasper z PPP, reszta to znani faceci (celebryci polityczni), którzy dużo i pięknie (ale zawsze obok tematu) wypełniali nasze uszy miodem i mlekiem płynącym już nie z Irlandii, ale z futbolowej Tuskolandii i krainy wiecznie żywego narcyzmu.



Najbardziej przekonała mnie żeńska kandydatka, pani Kasper. Mówiła o trudnych do rozwiązania problemach ludzi chorych na cukrzycę i ludziach wykluczonych społecznie. Obiecywała tak dbać o interesy ludzi chorych w Polsce, jak dba o członków swojego stowarzyszenia diabetyków. Może nie mówiła tak płynnie i kwieciście jak panowie Gawłowski i Wziątek, ale mam nadzieję, że będzie miała siłę przebić się w sejmie z naszymi codziennymi sprawami i chociaż w części uda się jej pomóc ludziom potrzebującym pomocy. Pozdrawiam kandydatkę na posła panią Krystynę Kasper.



Oni się kłócą o przeszłość, więc ja wybieram przyszłość, czyli panią Kasper

GotLink.plwww Fordanserki Kraków Adwokat Wałcz